niedziela, 13 lipca 2014

Liebster Blog Award #6 i #7 oraz My First Book




Cóż, to chyba staje się jakimś moim zwyczajem, że wyróżnienia mojego bloga do przeróżnych zabaw muszą sobie poczekać tak z miesiąc... lub dwa. W każdym razie, spokojnie, wszystkie sobie zapisuje i cały czas o nich pamiętam. Ale za każdym razem potrzebuję takiego specjalnego momentu, w którym czuję się maksymalnie zmotywowana do nadrabiania zaległości.
Dzisiaj, oprócz, standardowego już, LBA, wezmę udział w akcji My First Book (nie wiem, o co chodzi z tymi wszechobecnymi anglojęzycznymi nazwami).


Za nominację do LBA ogromnie dziękuję Weronice Z. (♥) oraz Marcie (♥), a za zaproszenie do zabawy MFB jestem wdzięczna Magdzie (♥) :)

Zacznę od pytań Weroniki:

1. Jest poranek, a ty budzisz się w obcym pomieszczeniu bez drzwi i okien. Gdy wstajesz, pojawiają się dwie platformy. Pierwsza informuje Cię: ''Możesz stąd wyjść, lecz będziesz obserwowana/y codziennie i nie będziesz mieć możliwości spotykania się ze znajomymi i rodziną. Będziesz jednak miał/miała ogrom książek (mówiąc wprost - wszystkie książki świata''). Druga platforma informuje: ''Aby się wydostać musisz podać tytuł pewnej książki, w której występuje prześladowca czterech dziewczyn. Gdy podasz tytuł, pojawią się drzwi i będziesz mogła wyjść''. Którą opcję wybierzesz?
To łatwe :) Wybieram opcję nr 2 i odpowiedź to: „Pretty Little Liars” autorstwa Sary Shepard, przeczytałam wszystkie dwanaście tomów :)

2. Jest klasówka/egzamin i nic się nauczyłeś. Masz do wyboru pójść na skróty (ściąganie na wiele sposobów) lub być honorowym i dostać gorszą ocenę. Co zrobisz?
Serio? Chętnie powiedziałabym, że nie mam nic przeciwko niższej ocenie, ale... Jeśli się tylko da, robię co mogę, żeby wyciągnąć jak najwięcej.

3. Książka, której oczekujesz przez wiele dni?
Nie do końca wiem, o co chodzi w tym pytaniu, ale zakładam, że o książkę, na którą aktualnie czekam. Najbardziej nie mogę doczekać się chyba premiery „The One” Kiery Cass w Polsce. „Elita” tylko zaostrzyła mój apetyt, choć trzeciej części się odrobinę boję.

4. Spadasz z trampoliny (popchnął Cię najlepszy przyjaciel lub przyjaciółka). Nie umiesz pływać i nie wiesz co zrobić dalej. Jak myślisz, co się z Tobą stanie?
Myślę, że przybiegnie Cole z „Alicji w Krainie Zombi” albo Maxon z „Rywalek”, albo... nie, Maxon nie, bo on nie wydaje się być kimś, kto potrafi pływać... W takim razie Cole albo Akkarin z „Trylogii Czarnego Maga”, albo ewentualnie jeszcze mógłby przybiec Tommy z „Brudnego świata” i mnie wyłowić z wody i mnie nigdy nie opuścić

5. Jakie są Twoje ulubione piosenki?
Nie umiem wymienić wszystkich, to jasne, ale na pewno zaliczę do nich „Conquistador” 30 Seconds to Mars, „Last Trip”, „The Doberman” i „Stuntman” Kasabian oraz „Ignorance” i „Emergency” Paramore oraz „Breath of Life” i „Only If for a Night” Florence + the Machine oraz „Chleb” i „Hajs” Mister D oraz... chyba wystarczy :)

6. Czy kiedykolwiek skłamałaś dla kogoś w dobrej wierze?
Aż wstyd się do tego przyznać, ale podobno jestem genialną kłamczuchą, zrobiłam tak nie raz, nie dwa. Ale staram się nie kłamać zbyt dużo, a na pewno nie osobom, które lubię i cenię.

7. Jakie jest Twoje najlepsze i najgorsze wspomnienie związane z książkami?
Najlepsze? Chyba kiedy czytałam „Felixa, Neta i Nikę” i ze śmiechu się prawie posikałam w majtki, ale raczej rzadko to wspominam :) A najgorsze? Nie wiem i nie chcę wiedzieć.

8. Jakich bloggerów darzysz sympatią i przyjaźnią? Czy uważasz, że przyjaźń pomiędzy nimi jest możliwa?
Oczywiście, że jest możliwa, nie rozumiem, dlaczego wszyscy w to wątpią! Blogowanie jest przyjemnością, a nie zawodami, nie? Jeżeli chodzi o blogerów, jest kilka dziewczyn, z którymi się znam (przyjaźnię to chyba zbyt duże słowo, przynajmniej w stosunku do większości z nich, jeżeli „przyjaźnię” to czasownik od „przyjaciel”. Mam bardzo niewielu „przyjaciół”, z reguły mam koleżanki, kolegów, znajomych...) i mamy się dobrze, przynajmniej z mojego punktu widzenia. Na pewno mogę tu wymienić Kapturka, Mai, Olę, Marcelę, Himi, Artemis i Kobrę. Myślę, że nikogo nie pominęłam :)
Królowa Śniegu wytwórni Warner
Bros z 1997 roku

9. Które bajki z dzieciństwa uwielbiasz i jakie emocje wywołały te filmy w tobie?
Uwielbiam na pewno „Króla Lwa”, „Księżniczkę Sissi” oraz „Królową Śniegu” wytwórni Warner Bross z 1997 roku. Wszystkie te teraz, po latach sprawiają, że łzy płynął mi z oczu. Ale kiedyś? Nie pamiętam, ale na pewno nie płakałam przy nich.

10. Skończyłeś/aś pracować nad ważnym projektem, gdy nagle gasi się światło i słyszysz czyjeś kroki. Jak myślisz, kto to może być?
Pewnie mama, niesie mi świeczkę, nieważne, że za każdym razem mówię jej, że mam latarkę w telefonie :)

11. Twoje motto życiowe to...?
Nie jestem aż tak ambitna, nie mam motta. Kieruję się swoim rozumem :)


A teraz czas na pytania Marty:

1. Czy układasz książki na półce według określonej reguły? Jakiej?
Tak, mam głęboką półkę, więc mam dwa rządki. Z tyłu są te, które przeczytałam i wiem, że do nich nie wrócę, a z przodu te, które uwielbiam lub czekają na przeczytanie. A jeżeli chodzi o ustawianie: od lewej od najniższej. Wydaje mi się, że tak wyglądają najlepiej.

2. Pokaż na zdjęciu swoją biblioteczkę.
Niestety aktualnie jestem od niej jakieś 300km, więc może być trochę z tym problem :C

3. Wolisz najpierw obejrzeć film, a potem książkę, czy na odwrót? Dlaczego? I czy w ogóle lubisz oglądać ekranizacje lektur?
Uwielbiam ekranizacje, zawsze zastanawiam się, czy dana jest lepsza od książki. Dlatego za każdym razem staram się najpierw przeczytać pierwowzór.

4. Jaki jest Twój ulubiony film i książka, o czym opowiada i dlaczego wybrałaś akurat go?
Ulubiony film: jak na razie „Alicja w Krainie Czarów”, głównie dzięki Butronowi, Deppowi i Bohnam Carter ♥ Uwielbiam wizje Burtona i wygląd całości, chociaż papierowej wersji „Alicji...” nie lubię.
Ulubiona książka: Najbardziej zakochana jestem w „Toy wars” Andrzeja Ziemiańskiego. Uwielbiam jego styl, ale niedaleko jest też „FEED” Miry Grant oraz „Felix, Net i Nika oraz Pałac Snów” ♥

5. Preferujesz wypożyczać książki z bibliotek, czy kupować?
Zależy. Ostatnio staram się ograniczać kupowanie książek i czytać je z biblioteki, a dopiero, kiedy wiem, że chciałabym przeczytać ją raz jeszcze, kupuję. Z pełną świadomością wydanych pieniędzy :D

6. Jaki utwór, według Ciebie, powinien stać się lekturą szkolną?
Zależy na jakim poziomie kształcenia. Jako, że aktualnie jestem na etapie liceum, uważam, że powinni dołożyć panią Canavan, jako przedstawicielkę współczesnej fantastyki

7. Podaj swój ulubiony cytat. Wyjaśnij, dlaczego pełni on dla Ciebie tak ważną rolę, dlaczego go lubisz.
"Poirytowany szef ochrony przeklął pod nosem.
- Proszę? - odezwał się portier.
- Powiedziałem "cholera"!
- Aaa..." To cytat z książki "Anestezja" Thomasa Arnolda. Zbyt wielkiej roli nie pełni, jednak za każdym razem rozśmiesza mnie tak samo, chociaż zbyt zabawny nie jest ;)


8. Z jakim bohaterem literacki najchętniej byś się zaprzyjaźnił/-ła?
Zaprzyjaźniła... Hmmm... Chyba najbardziej chciałabym poznać chyba Cole'a z „Alicji w Krainie Zombi”. Poznać jego i zabić Ali ♥ Ale tak, żeby Cole nigdy się nie dowiedział :)

9. A z jakim na pewno byś się nie polubił/-ła?
Na pewno nie potrafiłabym polubić Julii z „Dotyku Julii” albo Allie z „Wybranych”. Zaraz bym im dała w twarz. To samo dotyczy Thomasa z "Więźnia Labiryntu"...

10. Po jaki gatunek literacki najczęściej sięgasz?
Ostatnio zauważyłam, że to fantastyka. Kiedyś obyczajówki, a teraz fantasy wszelkiego rodzaju. Zmiany jak na razie nie ma, co do kryminałów. Cały czas je uwielbiam

11. Co byś chciał/-ła powiedzieć osobie, która nienawidzi czytać?
Nawet nie wiesz, co tracisz, człowieku. „Literatura to dziurka od klucza”, jak powiedziała Ewa Nowak. Można poznać losy innych ludzi, bez zaglądania im do domów.


Teraz nadszedł moment na My First Book :)

1. Pierwsza lektura.
Pierwsza, którą pamiętam, to „Plastusiowy pamiętnik”. Strasznie mi się dłużyła, nic z niej nie pamiętam.

2. Pierwsza książka, którą pokochałam.
Moja mama, czarodziejka”. Niewiele z niej pamiętam, ale wiem, że ogromnie mi się spodobała.

3. Pierwsza książka, którą znienawidziłam.
Przygody Tomka Sawyera”. Te jego rytuały i przygody były tak dziwne, że nijak nie potrafiłam się do tego przekonać.

4. Pierwsza książka, którą sama kupiłam.
Cały pakiet pierwszych 6 tomów „Ulyssesa Moore'a”. Kosztowało mnie to aż 40 PLN, dla dwunastoletniej (około) dziewczynki było to bardzo dużo, ale potem mama mi oddała te pieniądze :)

5. Pierwsza książka, którą pożyczyłam.
Nie wiem, czy chodzi o to, czy pożyczyłam komuś, czy od kogoś, ale tak, czy tak, nie pamiętam. Naprawdę, chociaż staram się sobie przypomnieć, ciągle mam wrażenie, że coś była przed tą, którą sobie przypomniałam.

6. Pierwsza książka, którą sprzedałam.
Nie wiem, czy podręczniki się liczą, ale jeśli nie, to nie było jeszcze takiej książki :) Oddałam wiele, ale nie sprzedałam żadnej.

7. Pierwsza książka, którą zrecenzowałam.
Taką absolutnie pierwszą recenzję napisałam o „Charliem” Stephena Chbosky'ego, ale było to raczej streszczenie... Natomiast tą, na temat której napisałam więcej niż kilkanaście zdań, była powieść Dana Browna, „Kod Leonadra da Vinci”.

8. Pierwsza nieskończona książka.
W pustyni i w puszczy”. Te opisy mówią same za siebie...

9. Pierwsza książka, która doprowadziła mnie do łez.
Ostatnia piosenka” Nicholasa Sparksa, za którą wzięłam się po obejrzeniu filmu, który bardziej znany jest pod swoim angielskim tytułem „The Last Song” z Miley Cyrus i Liamem Hemsworthem ♥ Uwielbiam zarówno film, jak i Sparksa, który zawsze potrafi oczyścić moje kanaliki łzowe.

10. Pierwsza książka, której ekranizację obejrzałam.
Ostatnia piosenka” vel „The Last Song” z Miley Cyrus i Liamem Hemsworthem ♥

11. Pierwsza seria, którą przeczytałam.
Ulysses Moore”, patrz odpowiedź nr 4.

12. Pierwsza książka, którą pamiętam z dzieciństwa.
Wielki ilustrowany słownik angielsko-polski WALT DISNEY” Elżbiety Mizera

13. Pierwsza książka, na której wydanie czekałam.
Pretty Little Liars. Zepsute”. Znałam wtedy już wszystkie cztery tomy.

14. Pierwsza książka, do której świata chciałabym się przenieść.
Książki obyczajowe mają tę samą rzeczywistość, co nasza, a w fantastycznych są zawsze jakieś wojny, czyli chyba nie ma takiej książki :)

15. Pierwsza książka, która spowodowała, że zakochałam się w czytaniu.
Nie ma takiej książki, gdyż czytam, odkąd pamiętam. I nawet wcześniej, bo mam wiele zdjęć, kiedy w wieku 8 miesięcy siedziałam z książką, a zabawki leżały obok. Moja mama mówi, że zawsze wolałam książki od zabawek.


Następnym razem odpowiem na wszystko wcześniej, bo... Tyle tego było, że jutro pewnie będę miała zakwasy w palcach od stukania na klawiaturze :)

Nominuję pierwsze 11 osób (do obu zabaw), które wstawią komentarz pod tym postem ♥♥♥
Moje pytania:
  1. Wyobraź sobie, że masz moc ożywienia jednego bohatera (filmu, książki, obojętnie). Kogo wybierzesz?
  2. Jaka jest najgorsza ekranizacja, jaką kiedykolwiek widziałaś/łeś?
  3. Jakiego blogera/blogerkę chciałbyś/łabyś poznać osobiście?
  4. Gdybyś mogła/mógł wyjechać do miejsca akcji jakiejś książki (rzeczywistego miejsca), jaka książka by to była?
  5. Czy do czytania potrzebujesz całkowitej ciszy, czy wolisz to robić np. przy muzyce?
  6. Jak organizujesz sobie czas? Robisz plany i listy, czy robisz to, na co aktualnie masz ochotę?
  7. Na premierę której książki właśnie czekasz?
  8. Po książkę jakiego autora/ki na pewno nie sięgniesz?
  9. Co najczęściej robisz, gdy jesteś chora/y (nie, nie chodzi o kasłanie, smarkanie, jęczenie itp.)
  10. Co najbardziej irytuje Cię w zachowaniu ludzi na facebooku?
  11. Gdybyś mógł/mogła, jakie pytanie zadałbyś/łabyś jakiemuś autorowi? Komu?


Trzymajcie się zimno, Słoneczka ♥ I wybaczcie za te beznadziejne pytania, po prostu nie miałam siły wymyślić nic bardziej ambitnego :/

______________________________________________
Ostatni rozdział konkurs


Jeżeli jeszcze nie miałaś/eś okazji zapoznać się z możliwością wygrania takich książek jak:
trzy pierwsze części Niezgodnej
EasyLog
oraz niespodzianka,
jak najszybciej klikaj w obrazek obok :)